Japonica Creativa

miseo

Witam wszystkich użytkowników!
Jako, że trafiłem na forum JC, interesuje mnie, czy turkolodzy też wzięli się za taki bajer, albo czy istnieje jakakolwiek lista dyskusyjna dotycząca wspomnianego kierunku (specjalności)?
Dalej, rekrutacja została zakończona na kierunkach orientalnych i lista osób przyjętych dostępna jest na stronie IO, także gratuluję wszystkim przyjętym ;-) Jednocześnie jeśli zbłądzi tutaj kiedyś jakiś przyszły student turkologii proszę o kontakt

I na koniec mam pytanie, do kiedy trzeba dostarczyć resztę dokumentów (tzn. fotki, xero dowodu itp.)? Czy UAM poinformuje przyjętych o ostatecznych terminach?
Z góry dzięki za odpowiedź Wesoly

ikari_yui · Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Rok temu o wszystkim informowali, więć nie sądzę, żeby w tym roku było inaczej.
Czekaj na list od nich bo no jest dopiero oficjalnym potwierdzeniem dostania się. W liście będą już wszystkie informacje.

Gratuluję.

miseo

Dzięki za info ;-) (oby listonosz szybko zadziałał, bo tu padne niebawem:P)
A nie wiadomo Wam nic o forum turkologii?
Jeżeli są tu jakieś osoby już studiujące również proszę o kontakt, może byśmy zmajstrowali takie forum ?

Hikari

Podepnę się pod ten temat, skoro poruszono tu kwestię listów. Nie mogę donieść brakujących dokumentów (zostałam przyjęta na japonistykę), zanim go otrzymam? To dla mnie dosyć istotne, bo niedługo (z powodów niezależnych ode mnie) wyjeżdżam i boję się, że list nie dojdzie przed końcem tego tygodnia.
Czyli mam czekać w napięciu i ew. przesuwać wyjazd..?

A tak poza tym:
Jako że to mój pierwszy post, witam serdecznie wszystkich!

ikari_yui · Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witam^^
Polecam bezpośredni telefon do dziekanatu, zawsze najepiej pytać u źródła.
Jedyne co ci mogę powiedzieć to tyle, że w zeszłym roku nie było takiej możliwośći, a do tego list przyszedł bardzo późno. Ale w tym roku tak wiele się zmieniło, że może i z tym będzie inaczej. Tak czy tak polecam telefon.

Newelska

Monikorin

Ależ bałaganu i problemów teraz z tą rekrutacją i papierami... Huh. Kiedyś to się człowiek dostawał, cieszył dwa miesiące i pojawiał na jakims gremialnym spotkaniu ku, głównie, swojej własnej uciesze, a potem zaczynały się żniwa na zajęciach Wesoly

. A teraz to jeździć, pytać, stresować się trzeba. Nie zazdroszczę.

Hikari

Rozumiem... Dzięki za rady i tak szybki odzew:)
Co do pakowania w kopertę Wesoly

- jest to jakieś wyjście, jeśli rzeczywiście tak długo trzeba będzie czekać na list. Tylko że np. na uniwersytecie wrocławskim kandydat musi dostarczyć dokumenty osobiście. Nie wiem, czy tutaj też tak nie jest. Poszukam informacji na stronach.

Problemy rzeczywiście są... heh, przynajmniej ja je mam... Wesoly

))