|
Japonica Creativa Forum Koła Naukowego Studentów Japonistyki UAM
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yaboo
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:25, 25 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kaiou napisał: |
O to proszę pytać panie Yui i Midori... Zapewne za to teraz mnie tak atakują bo wypomniałem coś, co miały zrobić a nie zrobiły... (i teraz pewnie nastąpi kolejny atak) |
Przepraszam, ale skoro kto inny mógł się dowiedzieć o tym, że "w Poznaniu nie widać plakatów" przez Poznaniem od Kaiou pocztą elektroniczną, to rozumiem, że ja też mogłem.
Już nie chcę pisać nic o tym temacie, ale proszę przychodzić na spotkania i wchodzić na stronę po prostu. I mówić wtedy to, co się myśli. Powinno pomóc na wszelkie dolegliwości towarzyskie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaiou
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:15, 25 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Eh... to było drogą osobistą a nie elektroniczną... Zresztą jaki ma sens powiadamianie Pana skoro się myśli, że Pan o wszystkim wie...? O tym że jest inaczej dowiedziałem się na dzień przed faktem... (to nie ja teraz do tego wracam...)
I jak wielokrotnie pisałem - nie będę przychodził na spotkania. Dlaczego, pisałem już chyba z pięć razy na tym forum nawet
Na stronę wchodzę, choć już mam znaki od niektórych, że mam tego nie robić i żeby się nie wypowiadać - łącznie z hasłami typu "na tym kończy się nasza współpraca"... To dośc sugestywne i chyba jednoznacznie daje do zrozumienia że jednak moje opinie nie są pożadane a wszelkie działania mile widziane... Czyżby następował rozdźwięk między tym, co pisane jest na forum i między tym, co dostaję prywatnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
yaboo
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 3:04, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kaiou napisał: |
Eh... to było drogą osobistą a nie elektroniczną... Zresztą jaki ma sens powiadamianie Pana skoro się myśli, że Pan o wszystkim wie...? |
Nie wiem o wszystkim, choć jest to bardzo pociągająca perspektywa. W każdym razie proszę nie zakładać z góry, że wiem, choć czasami to nawet miło brzmi
Kaiou napisał: |
I jak wielokrotnie pisałem - nie będę przychodził na spotkania. Dlaczego, pisałem już chyba z pięć razy na tym forum nawet |
Jest to deklaracja mocna, ale dla mnie niezrozumiała za bardzo. Rozumiem, że można nie mieć czasu, ale jako założenie z góry to chyba nie jest dobre rozwiązanie.
Kaiou napisał: |
Na stronę wchodzę, choć już mam znaki od niektórych, że mam tego nie robić i żeby się nie wypowiadać - łącznie z hasłami typu "na tym kończy się nasza współpraca"... |
Nie wystarczy mieć rację, żeby wszyscy nam ją przyznawali. Dlatego obecność na spotkaniach może jednak być dobrze widziana, właśnie dlatego, że krytyka z zewnątrz, w szczególności po fakcie (gdyż dla wielu osób to, czego same nie usłyszą w trakcie przedsięwzięcia, jest już nieaktualne w momencie, gdy to czytają tutaj) wygląda na szukanie dziury w całym. Ja nic nie poradzę, że ludzie tak mają. Nawet nie uważam, że tak powinno być. Ponieważ jednak skądinąd wiem, że tak mają właśnie, postanowiłem się tą wiedzą podzielić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Newelska
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Creativy ;>
|
Wysłany: Śro 8:37, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kaiou napisał: |
Czyżby następował rozdźwięk między tym, co pisane jest na forum i między tym, co dostaję prywatnie? |
Rzeczywiście, następuje. W mailach i na gg mówimy do siebie miłymi słówkami, a tymczasem tutaj Creativa jest fe, na spotkania nigdy nie przyjdziesz i w ogóle jeden wielki kwas.
Piszę w tym temacie dopiero teraz, bo naprawdę mam ciekawsze zajęcia niż wykłócanie się o nic na forum. Ale już mi się cierpliwość kończy. Napisałam ci w mailu, że to "CHYBA koniec naszej współpracy", wnioskując po tonie ostanich maili, który, dla odmiany, nie był milutki.
Po długości tego wątku widać, że takie przepychanie się do niczego nie prowadzi i nigdy się nie kończy, więc nie mam zamiaru więcej się tutaj wypowiadać.
To wszystko jest bez sensu. :| Zajmijmy się jakimiś pożytecznymi rzeczami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaiou
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:53, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tu chyba nikt nie czyta tego, co piszą inni
yaboo napisał: |
[Nie wiem o wszystkim, choć jest to bardzo pociągająca perspektywa. W każdym razie proszę nie zakładać z góry, że wiem, choć czasami to nawet miło brzmi |
Skoro dzieczyny powiedziały, że z Panem porozmawiają, to myślałem że to zrobią - miałem założyć zatem że kłamią...? Bo właśnie to Pan sugeruje
Cytat: |
Jest to deklaracja mocna, ale dla mnie niezrozumiała za bardzo. Rozumiem, że można nie mieć czasu, ale jako założenie z góry to chyba nie jest dobre rozwiązanie. |
Jak już wielkokrotnie pisałem - w tych godzinach mam pracę - gdybyście się spotykali ok 20, mógłbym wpadać - zmieńcie godzinę, będę przychodził. Niestety nie dam rady tego zrobić inaczej - więc nie do mnie pretensje. Zostałem poproszony o udzielanie się elektronicznie skoro nie mogę osobiście i co? Od razu jestem tym "złym"... Wydaje mi się że podobnie by było i na żywo...
Cytat: |
właśnie dlatego, że krytyka z zewnątrz, w szczególności po fakcie (gdyż dla wielu osób to, czego same nie usłyszą w trakcie przedsięwzięcia, jest już nieaktualne w momencie, gdy to czytają tutaj) wygląda na szukanie dziury w całym. |
Ja nie poradze na to, że nikt nie czyta tego, co piszę - krytyka była przed a nie tylko po. Została absolutnie zignorowana - i o to pretensje nie do mnie. Prosze czytać co zostało wyżej powiedziane Wydawało mi się, że skoro mówię to kilku członkom koła, to zostanie jakoś przedyskutowane - rozumiem, że mam wszystkie wnioski słać osobno do każdego członka koła...?
Marto - maile sa miłe - nigdy nie miałem nic do Ciebie, a pierwszy mail z "kwasem" był ten w którym napisałaś, że (mimo że wcześniej twierdziłaś, że głosy podobne do mojego słyszałaś z innych stron) jestem do bani i mam się odczepić od Koła i w ogóle wszystko robię marnie... (ale podpisanie moim nazwiskiem zmian w tekście - gdzie wprowadziłaś masę zdań, które nie sa po polsku i czasami nawet obrażają autora uważam za coś nie w porządku...)
Oczywiście zaraz będę miał mase odpowiedzi, które zarzucą mi to, co już wiele razy na forum:
-nie przychodzisz na spotkania (już wytłumaczyłem)
-jesteś zły bo krytykujesz (bo nie uznają Creativy za byt nieomylny)
-musisz mieć rację zawsze (co z Moniką udowodniliśmy, że nie jest prawdą -bo jako jedyna potrafiła tu dać konkretne argumenty i pokazać, że są kwestie, w których się mylę i się do tego oficjalnie przyznaję)
-bo się wywyższasz bo jesteś sempajem (podziały społeczne tak popularne obecnie u nas uznaję za głupie i oceniam człowieka po tym jaki jest a nie na którym jest roku - co Wam też polecam )
-bo nic nie robisz (bo jak robić jak uniemożliwiacie?)
Powiem tylko tak:
Kwestia Koła jest mi dośc obojętna - chętnie bym pomógł, ale widać nie jestem godny tego przeogromnego zaszczytu
|
|
Powrót do góry |
|
|
midori
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The Secret Garden
|
Wysłany: Śro 11:54, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kaiou napisał: |
Kwestia Koła jest mi dośc obojętna - chętnie bym pomógł, ale widać nie jestem godny tego przeogromnego zaszczytu |
IMO wystarczy, że nie będziesz szkodził podawając dalej niesprawdzone informacje... Przykład: grono- mówisz, że pub był zarezerwowany na 20 osób, a przyszło z 40; jak na moje oko po podwojeniu tych cyfr będzie to zgodne z prawdą (przynajmniej tej pierwszej).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikorin
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Osaka
|
Wysłany: Śro 11:59, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tera zja się zgubiłam.
Skąd atak na Kaiou za sprawę rezerwacji pubu???
Czegoś tu nei rozumię. Wydaje mi się, że było to załatwiane między mną a Yaboo i nikt się nie wtrącał (choćby z pomocą czy sugestiami). I muszę Cię Midori poskromić i zasmucić bo liczba osób, na którą miał być zarezerwowany pub to 20-30. Taka była umowa wyjściowa, która zresztą albo jest na forum w postaci notek (nadal) albo w moich PW. To, że faktycznie przyszło ponad 45 (z moich osobistych wyliczeń na godzinę 21:45). to już inna sprawa i była poruszana albo już dawno albo nawet w innym wątku i została zamknięta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
midori
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The Secret Garden
|
Wysłany: Śro 12:12, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Z tego co widziałam wychodząc o tej 4 nad ranem, to miejsca było na 30 osób spokojnie, nie licząc tej dodatkowej salki. I to nie jest atak, tylko prośba.. A odwołuje się do informacji jaką Kaiou podaje w innym miejscu (grono.net). I może nie umiem szacować ilości osób, ale z 60 osób sie chyba przez Pub przewinęło; no.. i to co napisał, wydaje mi się niezgodne z rzeczywistością (ale ile osób, tylko rzeczywistości).
I sprawa pubu jest przykłądem informacji podawanej przez Kaiou osobom trzecin, nie dotyczy ani Ciebie, Monikorin, ani Yaboo w tym kontekście. Prostuje, jeśli w poprzedni poście nie wyraziłam się dość jasno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikorin
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Osaka
|
Wysłany: Śro 12:18, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ok, spoko. Rozumiem. Tak czy siak wyszło w miarę.
Nie wiem co Kaiou "sprzedał" za info i na jakim forum, więc nie będę wię w to może wtrącać w takim razie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
midori
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The Secret Garden
|
Wysłany: Śro 12:38, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja co do kwestii miejsca przedłużacza nie mam żadnych zastrzeżeń, mimo że dostałam się do środka i miejsc siedzących dopiero za "drugim podejściem", ale naprawdę nie widze tutaj żadnego problemu. Świetne miejsce, i bardzo się ciesze, że je załatwiłaś seriously! :mrgreen:
Co do tego co pisał Kaiou, to wydaje mi się, że on wie o co mi chodzi; jeśli ktoś ma chęć "naocznego popatrzenia" poszukam linka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaiou
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:52, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jak widzisz - była rezerwacja na 20 miejsc (czyli miałem rację - co główna odpowiedzialna potwierdza). To, że znieśliśmy tam krzesla z całego pubu - nawet te, które nie były zarezerwowane zapewne spowodowało to, że doliczyłaś się 30 krzeseł.
Obecnych jak widzisz było ok 45 osób (czyli tez o dziwo miałem rację) - to, że w chwili, kiedy wchodziliśmy było z 10-15 więcej i sobie poszły bo nie było już miejsca też fakt. Faktem też pozostaje że gdyby im wystarczająco zależało to by się wepchnęli - my tez kiedy wchodziliśmy nie mieliśmy miesc - acz sobie je zorganizowaliśmy
Tak więc napisałem jak było i nie widzę powodu czepiania się. Ale skończmy ten temat bo to nie miejsce na to.
A pub nie był zły - dośc duża sala (choć w porównaniu z natłokiem i tak wymiękła ), niezadymiona - a do tego muzyka nie zagłuszała nikogo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
midori
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The Secret Garden
|
Wysłany: Pią 7:50, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli 20-30 równa się 20; prawie 50 (mom zdaniem dużo więcej, bo przecież była ciągle rotacja osób, i to, że w jednej chwili ktoś się doliczył 45...) znaczy, że przyszło z 40... Ja po prostu inaczej patrze na rzeczywistość, liczyć nie umiem...
No ciesze się, że jest tyle znajomych królika po prostu. Cheers! :mrgreen:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|